www.smzagajnik.fora.pl

ZORRO

Przeczytałem artykuł w Expressie na temat budowy Lidla na rogu Zagajnikowej i i Inflanckiej. Ciekaw jestem co ma Zarząd do planowanej inwestycji? Dlaczego jest przeciw? Przecież dla mieszkańców to tylko korzyść, że będzie większa konkurencja i spadną ceny. Ani w LeClercu, ani w Odido tanio nie jest. Te 119 osób to jakiś niewielki procent mieszkańców osiedla i nie rozumiem tego wsparcia, które zostało im udzielone przez Spółdzielnię. W samym wieżowcu sąsiadującym z planowaną lokalizacją marketu mieszka ze dwa razy więcej ludzi. Starszym ludziom, z niezbyt zasobnymi portfelami przyda się tańsza alternatywa.
Artykuł w Ekspresie można znaleźć na stronie
[link widoczny dla zalogowanych]

Joanna

Supermarket w bezpośrednim sąsiedztwie bloków mieszkalnych oznacza hałas
/dostawy o 5tej rano, odgłosy agregatów chłodniczych,całodobowy ruch na parkingu i itp .atrakcje/ i zalew świateł z wielkoformatowych reklam. Właściciel placu wyciął przepiękne wieloletnie wierzby ,a od roku nie uprzątnął nawet placu po przebudowie ul.Inflanckiej. Z pewnością nie zastosuje się do zasad dobrosąsiedzkiego współistnienia.

Dla spragnionych spędzania czasu między półkami jest blisko Tesco i Leclerc.
Czy chcielibyście mieć Lidla przed SWOIM domem czy raczej drzewa i krzewy?

Te 119 osób to ludzie dla których jakość życia ma większe znaczenie niż
zaoszczędzenie kilku groszy na zakupie podstawowych produktów . Mały
pawilon czynny do 18tej - tak,supermarket - NIE!

Joanna

SebaStol

Pani Joanno. Mam nadzieję, że ten market powstanie. Zapewne większość mieszkańców naszego osiedla jest za tym, ale jak to w naszym społeczeństwie bywa zawsze znajdzie się mała grupa (przeważnie starszych osób) przeciwna wszystkiemu, która najgłośniej manifestuje swoje zdanie, dodam, zdanie mniejszości. Złośliwie można stwierdzić, że jak komuś w mieście jest za głośno, za ciasno, za brudno to zawsze można przeprowadzić się na wieś. Tam nikt i nic takiej osobie nie będzie przeszkadzać. Czy na naszym osiedlu jest mało drzew, czy jest mało zieleni? Chyba nie, a nazwa "Zagajnik" znikąd się nie wzięła. Co do ODIDO to byłem tam raz i dziękuję, ceny z kosmosu, a sam sklep wygląda jak z poprzedniej epoki. Leclerc też nie należy do tanich. Oby market ten powstał jak najszybciej!